Quantcast
Channel: Forum Beskidu Małego - Ocierając się o wschodnią granicę - część 3 - końca nie będzie ? :D
Viewing all articles
Browse latest Browse all 8

Odp: Ocierając się o wschodnią granicę - część 3 - końca nie będzie ? :D

$
0
0

Łosiniany – Rudaki – Chomontowce – Bobrowniki – Gobiaty – Świsłoczany – Mostowlany – „żywy skansen”.


Z Kruszynian kierujemy się na wschód tuż pod granicę z Białorusią do wsi Łosiniany, a następnie jedziemy na południe wzdłuż granicy, Doliną Świsłoczy, docierając aż do miejscowości Mostowlany. Tu nam się dzień skoczył big_smile.
Zanim dotrzemy do granicy przejeżdżamy przez niesamowite, całkowicie odludne miejsca – lasy Nadleśnictwa Krynki.

                                  https://lh6.googleusercontent.com/-0JHFp5gTbtg/U7q-FAWvZdI/AAAAAAAARHs/dJrpMv076pU/s640/DSC00883.JPG?gl=PL
                                  fot. nena

Prowadzi tędy Szlak Ekumeniczny. Powstał w 2006 roku. Szlak rozciąga się na powierzchni ok. 20 ha. Utworzono go by podkreślić zróżnicowanie religijne na ziemi podlaskiej. Jest też historycznym upamiętnieniem zamieszkujących tu niegdyś Tatarów, Żydów i wyznawców prawosławia. To zespół pomników, kapliczek i krzyży charakterystycznych dla ich religii. Najważniejszy punkt na Szlaku Ekumenicznym to Góra Ekumeniczna. Jest to wzgórze na którym widnieją trzy symbole religijne związane z ziemią podlaską: krzyż katolicki, krzyż prawosławny oraz półksiężyc muzułmański. Nie mieliśmy niestety tyle czasu, żeby przejść i zobaczyć to wszystko.

Mapka i nieco na temat szlaku poniżej.

                          https://lh4.googleusercontent.com/-nGtAJQwLd_A/U7rHtxi6SfI/AAAAAAAARN8/2jDItq7tDt4/s640/101_0216a.jpg?gl=PL
                          fot. nena

Niegdyś te tereny owiane były baśniami i legendami słowiańskimi. Wśród drzew kryją się jeszcze słowiańskie bóstwa wink np. Dziewanna – bogini myśliwych, lasów i zwierząt.

https://lh6.googleusercontent.com/-DjKTTLsVj0M/U7q7z190uRI/AAAAAAAAQ9Y/aFttIJss-0U/s800/101_0218.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh4.googleusercontent.com/-oRREJQovG-U/U7q73D_dotI/AAAAAAAAQ9o/uRWIc2tW8bs/s800/101_0221.JPG?gl=PL
fot. nena

W takiej trochę mrocznej scenerii późnojesiennego krajobrazu, zaczytani i zapatrzeni w stojące wśród drzew bożki, tabliczki, pomniki docieramy do małego zalewu Ozierany, którego ponoć zamieszkuje potwór Łoboda… wink. Potwora na szczęście nie spotkaliśmy, za to trochę niezadowolonego wędkarza ze słabego w tym dniu brania ryb (zalew słynie z ich dużej ilości i różnorodności). Może to sprawka potwora … ? big_smile wink.

https://lh3.googleusercontent.com/-BHafQCKIu_0/U7rFJZdLoTI/AAAAAAAARNU/G9RYKxyjB74/s912/Panorama%25201.JPG?gl=PL
fot. nena

Co nas przyciągnęło w te prawie odludne przygraniczne miejsca … ?

Przyznaję, że trasa wzdłuż granicy to był trochę mój pomysł big_smile. Wiedzie wzdłuż szerokiej pagórkowatej doliny, między polami, łąkami, brzozowymi i sosnowymi zagajnikami. Domostw w dolinie jak na lekarstwo, pojawiają się dopiero jak wiedziemy w jakąś miejscowość. Wsie tutaj są charakterystyczne. To typowe „ulicówki”. Domy stoją w nich wzdłuż ulicy. Zamieszkuje je głównie prawosławna ludność białoruska. Są to najczęściej stare chaty z pięknie zdobionymi okiennicami, z uroczymi wiejskimi ogródkami. Prawie przed każdą jest ławeczka.  Nie ma w nich dróg asfaltowych. Niekiedy są wybrukowane kamieniem lub po prostu żwirowe. Na słupach elektrycznych i dachach gniazdują bociany. Przy drodze często można spotkać krzyż lub kapliczkę, symbol bardzo mocnego przywiązania ludzi tu żyjących do tradycji i swojej religii.

https://lh4.googleusercontent.com/-xr0w6NY8orQ/U7q8Fb6E65I/AAAAAAAAQ_o/YrKXHghvRVM/s800/101_0241.JPG?gl=PL
fot. nena

Chaty i obejścia w Łosinianach

https://lh6.googleusercontent.com/-j8htt3vJ3Zg/U7q8ATIiZqI/AAAAAAAAQ_A/A6RafhqsnDA/s800/101_0236.JPG?gl=PL
fot. nena

                               https://lh5.googleusercontent.com/-WdY853Di81M/U7q79XMl3jI/AAAAAAAAQ-o/55Qa2P7MKqo/s640/101_0230.JPG?gl=PL
                               fot. nena

https://lh5.googleusercontent.com/-nBk3QZ-8PsY/U7q8CAbG_JI/AAAAAAAAQ_Q/4ZLvCyc4zoA/s800/101_0238.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh5.googleusercontent.com/-eKhQW3rsXMo/U7q8DMT-HYI/AAAAAAAAQ_Y/EgqnKSR6lXo/s800/101_0239.JPG?gl=PL
fot. nena

W Chomontowcach

https://lh4.googleusercontent.com/-sfiW8lwAxA8/U7q8MWf0AuI/AAAAAAAARAY/hDQqGMITpbw/s800/101_0248.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh5.googleusercontent.com/-g1OHOMudfMI/U7q-_sNAiNI/AAAAAAAARIc/e20CABe4vmE/s800/DSC00891.JPG?gl=PL
fot. nena

Charakterystyczne zdobienia okien we wsiach nad Świsłoczą.

https://lh6.googleusercontent.com/-pi6Z62D9OO4/U7q8KCsjITI/AAAAAAAARAI/OkRu6v1tJhM/s800/101_0245.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh3.googleusercontent.com/-YZGki6aCJNg/U7q8LRhvgLI/AAAAAAAARAQ/WQnD7p9tnrw/s800/101_0246.JPG?gl=PL
fot. nena

Niesamowite wrażenie zrobiła na nas zagroda wiejska w Świsłoczanach. Czy można tak jeszcze żyć ? – Można smile. Niewątpliwie jest to przykład ostatnich takich wsi w Polsce, miejsc, gdzie można spokojnie powiedzieć – „tu czas się zatrzymał” smile.

https://lh6.googleusercontent.com/-ACwYxOPPSik/U7rB06SkBQI/AAAAAAAARKk/CGI5DhrWw2Y/s800/DSC00909.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh4.googleusercontent.com/-qG0FhssLZuE/U7q8brG7mKI/AAAAAAAARCI/LcgAX-OjOTA/s800/101_0268.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh6.googleusercontent.com/-CN9flDwHJ0k/U7q8qqDNzPI/AAAAAAAARDY/PLFUDA9-FTs/s800/101_0279.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh3.googleusercontent.com/-sldRUwpPTWQ/U7q8YAiEI7I/AAAAAAAARB4/sXTiH0UXmaA/s800/101_0266.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh4.googleusercontent.com/-0V8CkicrQgU/U7q8Zjl3XQI/AAAAAAAARCA/tSojdZtPwyw/s800/101_0267.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh5.googleusercontent.com/-azIwBDXFKPw/U7rBzBYya_I/AAAAAAAARKc/w9WmEYK6Y_0/s800/DSC00910.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh3.googleusercontent.com/-aaPI3AKe92A/U7q8f-UB0cI/AAAAAAAARCg/ZX76rp5TqgA/s800/101_0271.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh5.googleusercontent.com/-9LPXqxLP7aw/U7q8igugRHI/AAAAAAAARCo/1737XXNm5Q8/s800/101_0272.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh3.googleusercontent.com/-cAdz13hjpw4/U7q8eEro_tI/AAAAAAAARCY/C2qhQdFt7f4/s800/101_0270.JPG?gl=PL
fot. nena

Zagadka big_smile – Kto zliczy te wszystkie koty na ganku ? big_smile

https://lh3.googleusercontent.com/-g4pmQztBs4s/U7rBd8NZxlI/AAAAAAAARKU/tQAk36ix8AY/s800/DSC00908.JPG?gl=PL
fot. nena


Bobrowniki

Bobrowniki to kolejna wieś ulicówka nad Świsłoczą. Jest tu przejście graniczne z Białorusią, a na nim okropnie dłuuuuuuuuuuugie kolejki. yikes

https://lh6.googleusercontent.com/-WKrvLcsuDRU/U7rFJqZdzfI/AAAAAAAARNc/bTyRpJ2iWTw/s912/Panorama%25202.JPG?gl=PL
fot. nena


https://lh6.googleusercontent.com/-pWhPUtrcdyE/U7rAzhyNzII/AAAAAAAARJ0/CRObIJPRa-E/s800/DSC00904.JPG?gl=PL
fot. nena

Czy VIP-y idą piechotą  … ? big_smile wink

https://lh5.googleusercontent.com/-6yIH5FAd6TY/U7q8SpcE3TI/AAAAAAAARBI/ocp_UVGhsmU/s800/101_0256.JPG?gl=PL
fot. nena

A poza tym wieś ta niczym się nie różni od pozostałych …

https://lh6.googleusercontent.com/-ssl9qgcZEBQ/U7q8XNCnp4I/AAAAAAAARBw/xc26KmqtxsA/s800/101_0265.JPG?gl=PL
fot. nena

Przygraniczny „barosklep” …

https://lh3.googleusercontent.com/-sbuaFUkxpMU/U7q8VB18F1I/AAAAAAAARBg/_CTxPtpTHNI/s800/101_0260.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh5.googleusercontent.com/-ew_XII3JktU/U7q8UZSljnI/AAAAAAAARBY/RgSIX53N3_0/s800/101_0258.JPG?gl=PL
fot. nena

Zapada zmrok. Ostatnim miejscem, które zaplanowaliśmy jeszcze odwiedzić w tym dniu były Mostowlany. Leżą na wzgórzu, nad Świsłoczą. Pośrodku wsi, na zboczu, stoi otoczona murem, drewniana, pochodzącą z XIX w. zabytkowa cerkiew p.w. św. Jana Teologa. Wchodzi się do niej przez drewniany ganeczek. Myśleliśmy, że o tej (trochę już później) porze nie uda nam się zwiedzić cerkwi w środku. Okazało się, że proboszcz (pop) mieszkał z rodziną tuż obok, zauważył nas i z wielkim kluczem big_smile (fajne są te klucze od cerkwi, zawsze takie duże big_smile wink przyszedł, przywitał nas bardzo serdecznie, specjalnie dla nas oświetlił świątynię i oczywiście wszystko o niej opowiedział. big_smile Było to bardzo miłe smile. Ludzie na Podlasiu są niesamowicie serdeczni, gościnni i przyjaźnie nastawieni do „obcych”.

https://lh5.googleusercontent.com/-MdJh1PSMV-8/U7q8vldkSeI/AAAAAAAARD4/tDJmOkcZUlg/s800/101_0284.JPG?gl=PL
fot. nena

ganeczek

                                https://lh5.googleusercontent.com/-1cu-ZFAkhCw/U7rCRTfRuGI/AAAAAAAARK8/SN5cAEVl3zg/s640/DSC00914.JPG?gl=PL
                                fot. nena

https://lh6.googleusercontent.com/-WhvcXBmw7M4/U7q9I58sMUI/AAAAAAAARHA/jexmFX9QQo8/s800/101_0309.JPG?gl=PL
fot. nena

https://lh6.googleusercontent.com/-ri4hIVoZD2s/U7q9CBvrrwI/AAAAAAAARGI/D1rJ5g_eG1o/s800/101_0302.JPG?gl=PL
fot. nena

Carskie wrota , zwane też Bramą Królewską, lub Świętymi Wrotami to główne drzwi w cerkiewnym ikonostasie, otwiera się je tylko podczas nabożeństwa (wyjątkiem jest tydzień paschalny, kiedy na znak otwartego grobu Jezusa Chrystusa carskie wrota są otwarte dzień i noc). Przechodzić przez nie może jedynie kapłan pełniący posługę, w niektórych momentach nabożeństw także diakon oraz car w dniu swojej koronacji. Nie wolno przez nie przechodzić kobietom.
                               https://lh3.googleusercontent.com/-fFixp3OBTsY/U7rDjb2HIzI/AAAAAAAARL8/CnCe5pjTxpU/s640/DSC00923.JPG?gl=PL
                               fot. nena

https://lh4.googleusercontent.com/-4MPhoo3ANc8/U7q9D3s2UFI/AAAAAAAARGY/gI294xm9otQ/s800/101_0304.JPG?gl=PL
fot. nena

płaszczenica – odpowiednik Grobu Pańskiego w prawosławiu

https://lh6.googleusercontent.com/-a8DqvGl21Ng/U7q8-dXGl7I/AAAAAAAARFs/G5glnjjRMNA/s800/101_0298.JPG?gl=PL
fot. nena

Czyja to stópka ? smile

https://lh3.googleusercontent.com/-FZGHTFgAK90/U7q9AxzBfNI/AAAAAAAARF4/ox0aYDFDFfU/s800/101_0300.JPG?gl=PL
fot. nena

Gdy wyszliśmy z cerkwi było już całkiem ciemno big_smile. Niestety więcej tego dnia już nie udało się zobaczyć. Szkoda.
Podsumowując ten dzień … Obiecałam sobie, że muszę wrócić tu jeszcze o innej porze roku tzn. jakiejś zielonej … big_smile Dlaczego ... ?

Chciałabym zobaczyć melancholijny, sielski krajobraz Doliny Świsłoczy wiosną, albo latem. Musi być tu wtedy niesamowicie pięknie. Często rozległe, porośnięte wysokimi trawami tereny nad Świsłoczą określane i kojarzone są z mongolskimi lub tatarskim „stepami”. Powoli te tereny zarastają lasem i tracą swój pierwotny charakter. Już niedługo niewiele z nich pozostanie. Wsie nad Świsłoczą powoli się wyludniają. Starzy wymierają, a młodzi opuszczają te tereny w poszukiwaniu pracy i lepszego życia. Wyjeżdżają do większych miast np. Białegostoku, Sokółki lub za granicę. Częstym tu zjawiskiem jest zabieranie np. starszych rodziców na zimę (która w tych rejonach bywa sroga) do miasta, po czym wracają oni do swoich domów na wiosnę. Wiele domów, jak się tu przejeżdża, to już niestety pustostany. Zaniedbane, z zarośniętymi ogródkami i sadami upadają i powoli zanikają.

                                                                                                                                                    c.d.n.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 8

Latest Images